W każdej dobrej rusznikarni natkniemy się na odrobinę magii. Przynosimy broń, która strzela, ale robi to niechętnie i nie tak, jak tego od niej oczekujemy. Odbieramy w identycznym stanie, może trochę bardziej czystą i nagle okazuje się, że jest to zupełnie inna broń. Magia jest w rękach, wiedzy i doświadczeniu maga. Delikatne muśnięcie drobnym pilnikiem, wypolerowanie niewidocznej krawędzi dremelem, wymiana jednej małej sprężynki i stajemy się świadkami przemiany podobnej do tej, nad którą przez wieki bezskutecznie pracowali alchemicy.
Skąd tak poetycki wstęp w tekście o zwyczajnym karabinie z czterotaktowym zamkiem, osadzonym nawet nie w orzechowym drewnie, ale w szkielecie z kawałka metalu obłożonego tworzywem sztucznym?
RRA RBG 1S nie ma żadnych tajemnic. Jak każdy prosty karabin składa się z komory zamkowej z zamkiem, lufy i łoża z kolbą. W broni precyzyjnej jest jeszcze jeden zasadniczy element mający wpływ na pracę układu człowiek-broń. Jest nim mechanizm spustowy. To wszystko. Żadna z części RBG 1S nie powstała w Rock River Arms – jest on po prostu kompilacją zespołów. Każdy z nich możemy (teoretycznie) zamówić sami. Wyjdzie taniej? Wyjdzie. Czy będzie przynajmniej porównywalnie lub może lepiej? Nie będzie… I w tym miejscu zaczyna się magia doświadczonych magów-rusznikarzy. Z jakich części i w jaki sposób zbudować wysokiej klasy precyzyjny karabin przeznaczony na rynek cywilny? Karabin akceptowalny cenowo i dostosowany do wyrafinowanych oczekiwań strzelców – najczęściej doświadczonych zawodników amerykańskiego PRS (Precision Rifle Series) tolerujących najwyżej ½ MOA.
Rock River Arms w swojej ofercie proponuje RBG 1S jako broń Custom Production. Można po prostu określić, co chcemy mieć, co osiągnąć w ramach naszego sposobu użytkowania i wybrać np. mechanizm spustowy, długość lufy, łoże, kaliber. Jak wspomniałem, RBG 1S jest kompilacją części, ale nie całkiem. RRA parę lat pracowała nad właściwym doborem elementów i ich odpowiednim dostosowaniem, aby osiągnąć zamierzony cel projektu. Problem nie był błahy. Firma o tak dużej renomie nie mogła pozwolić sobie na sygnowanie karabinu precyzyjnego, którego nie byłaby całkowicie pewna.
Komora zamkowa i zamek pochodzą z Bighorn Arms. Jest to firma konsekwentnie zajmująca się produkcją drogich i cieszących się pomimo ceny znaczną popularnością zamków. W RBG 1S zastosowano pozornie typowy zespół TL3 wzorowany na standardowym Remingtonie 700, jednak designerzy RRA lekko go przeprojektowali. Jest wykonany zgodnie ze specyfikacją RRA ze stali nierdzewnej 416 z charakterystycznym, przeniesionym na lewy bok i innym niż w klasycznym 700 przyciskiem zwolnienia. Trzpień zamka ma spiralne wyfrezowania ułatwiające ruch w warunkach zimowych (lód) i w sytuacji dużego zanieczyszczenia.
Zupełnie inaczej niż w prostej konstrukcji Remingtona 700 rozwiązano czoło zamka. Po pierwsze: jest to element wymienny, pozwalający w łatwy sposób dostosować zamek do innego kalibru. Po drugie: jest dwuelementowy – rygle mają drugą, węższą część rozdzieloną lekko sprężystą podkładką. W ten sposób, w dużym uproszczeniu, ryglowanie nie jest „sztywne” i dopuszcza minimalną tolerancję tzw. odległości zaporowej. Jest to jedna z najbardziej krytycznych dla broni wartości, określająca osadzenie i właściwe „zamknięcie” naboju w komorze nabojowej. Zarówno zbyt luźne zaryglowanie, jak i zbyt ciasne dociśnięcie w komorze dyskwalifikują broń. Sam temat jest obszerny i ciekawy, a pośrednio wiąże się z wymiennością amunicji .308 Winchester i naboju 7,62x51 NATO. Czoło zamka uzupełnia suwliwy, niestandardowy pazur wyciągu.
Ciężka lufa RBG 1S pochodzi z Wilson Arms Company, firmy która jest wiodącym producentem luf do broni od ponad pięćdziesięciu lat. Jest wykonana ze stali nierdzewnej i poddana obróbce kriogenicznej. Proces głębokiego zamrożenia zmniejsza naprężenia cząsteczkowe stali i trwale poprawia dokładność i stabilność strzałów. Wszystkie pomiary i prace wykończeniowe z komorą nabojową włącznie są wykonywane przez rusznikarzy Rock River Arms.
Jednym z ciekawszych elementów, rzadko spotykanych w karabinach precyzyjnych, jest nakrętka mocująca lufę w szkielecie komory zamkowej, tzw. barrel nut. Pozwala ona samodzielnie i sprawnie wymienić lufę, a po zmianie czoła zamka (jeden kołek mocujący) otrzymujemy broń w innym kalibrze (np. .308 Winchester i 6,5 mm PRC). Lufa ma również na końcu osłonięty nakrętką gwint do montażu tłumika.
Osada zastosowana w RBG 1S jest uznawana za najlepszą na rynku amerykańskim. KRG Whiskey 3 jest monolitycznym blokiem stopu aluminium powycinanym na maszynach CNC i uzupełnionym nakładkami z tworzyw sztucznych. W czym tkwi geneza sukcesu i tak dobrej opinii wśród strzelców? W doświadczeniu i bardzo precyzyjnie zdefiniowanych oczekiwaniach twórców. Firma Kinetic Research Group została założona w 2005 roku przez doświadczonych operatorów jednostek specjalnych, instruktorów i równolegle aktywnych strzelców sportowych. Wiedzieli, czego brakuje w istniejących rozwiązaniach i jak to poprawić.
KRG Whiskey 3 jest łożem uniwersalnym z pionowym, dość typowym chwytem pistoletowym umożliwiającym dobre dociśnięcie kolby do ramienia. W3 spełnia swoje zadanie równie dobrze w zastosowaniach służbowych, wojskowych, jak i sportowych czy łowieckich. Ma małą masę i jest regulowane bez narzędzi w praktycznie wszystkich zakresach. Pozwala to dostosować kontakt z karabinem do własnej anatomii, pozycji, preferencji i warstw odzieży, którą mamy na sobie w konkretnych warunkach. Polimerowe elementy obudowy szkieletu są łatwo wymienne i w komplecie z bronią otrzymujemy drugi, powiększony zestaw.
Przednia część łoża, poniżej swobodnie pływającej lufy, jest wyposażona w tak dużą ilość różnych możliwości montażu, że możemy do niego przytwierdzić wszystko, co wydaje nam się niezbędne i całkiem sporo elementów, które tylko poprawią nam samopoczucie.
RRA wyposażyła RBG 1S w regulowany mechanizm spustowy TriggerTech, firmy znanej z urządzeń doskonałej jakości i stosunkowo drogich. Opcjonalnie możemy wybrać spust Timney – wszystko zależy od naszego doświadczenia i preferencji. Konstrukcja mechanizmu z dwupołożeniowym bezpiecznikiem przestawnym jest oparta na rozwiązaniu Remingtona 700 i bezpośrednio wymienna w ramach tego standardu. Praca spustów TriggerTech i Timney nie wymaga komentarza – są prawdopodobnie najlepszym wyborem.
Karabin RBG 1S jest zapakowany do profesjonalnej, dużej i mocnej skrzyni z kółkami transportowymi, w której zmieścimy broń z optyką i wszystkim, co może być potrzebne. Nie ma to większego znaczenia, ale świadczy o wadze, jaką RRA przywiązuje do swoich produktów. Debiut firmy na rynku karabinów precyzyjnych był z całą pewnością udany. W czym tkwi wspomniana na początku magia? W doświadczeniu konstruktorów i rusznikarzy Rock River Arms. Budując serię karabinów, firma może wpływać na konstrukcję każdego zamówionego zespołu i specjalnie, zgodnie z własną koncepcją może je modyfikować. Tak właśnie zrobiono. Powstał karabin złożony z części wziętych z półki, tylko nie całkiem. Wszystkie jego zespoły zostały przeprojektowane, zoptymalizowane i sprawdzone pod kątem pracy w jednym, spójnym i harmonijnym układzie. Dlatego dla RBG 1S w rękach dobrego strzelca i z dobrą amunicją ½ MOA nie jest problemem.
- Michał Maryniak -